Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Kiedy byłam uczennicą, bardzo popularne było pisanie w ten dzień listów do naszej planety i składanie jej życzeń. Pamiętacie to?Ja najczęściej życzyłam Ziemi, żeby jej wody i powietrze były czyste, ludzie szanowali jej dary, a rośliny i zwierzęta mogły spokojnie rosnąć i żyć. Dzisiaj te życzenia wydają się bardzo naiwne, bo przecież żyjemy w czasach katastrofy klimatycznej, wszechobecnego mikroplastiku, zatrutej wody i dewastujących pożarów. Gatunki wymierają, ludzie już migrują z powodu braku wody, a życie pośród ekstremalnych zjawisk pogodowych będzie coraz trudniejsze.

Jak w tym czasie znaleźć nadzieję? Czego wymagać od polityków, a czego od siebie? Co mamy do zaoferowania kolejnym pokoleniom? Te “niewygodne” pytania pewnie każdy i każda z nas sobie zadaje. I myślę, że nawet jeśli nie znamy na nie odpowiedzi, to już sama refleksja jest ważna. A co z życzeniami dla Ziemi? Kiedyś tych dziecięcych nie brano zbyt serio, a przecież były pisane z największą uwagą i troską, na które stać tylko dzieci. Dlatego dzisiaj życzę Ci Ziemio, żebyśmy w końcu potraktowali Cię poważnie.

Tagged With: