‒ W tym roku policja odnotowała w naszym regionie 33 przypadki zgrupowań pojazdów i ujawniła podczas nich ponad 1000 wykroczeń. Obecnie trwają w Sejmie prace nad zmianą przepisów i ukróceniu procederu nielegalnych wyścigów” mówiła w Krakowie posłanka Daria Gosek-Popiołek.

Informacje, które posłanka Daria Gosek-Popiołek uzyskała od Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie wskazują, że problem z nielegalnymi wyścigami na terenie Małopolski nie maleje. 

‒ Od 1 stycznia do 3 listopada br. w Małopolsce odbyły się 33 zgrupowania kierujących pojazdami, z czego 17 w Krakowie. Pozostałe to 8 w powiecie krakowskim, 4 w gorlickim, 3 w wielickim, po 2 w nowosądeckim, bocheńskim i chrzanowskim. Takie wyścigi bardzo źle wpływają nie tylko na bezpieczeństwo na drodze, ale także komfort życia mieszkańców, to przecież hałas, brak snu w godzinach nocnych, bo właśnie wtedy są one najczęściej organizowane. ‒ mówiła posłanka Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy. 

Jak w piśmie do posłanki podaje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, w czasie tych zgromadzeń przeprowadzono 1236 kontroli, wylegitymowano 1245 osób oraz ujawniono 1028 wykroczeń, a także zatrzymano 16 praw jazdy. Prowadzone są także czynności niejawne ukierunkowane na przeciwdziałanie zjawisku “nielegalnych wyścigów”. 

‒ Warto zwrócić uwagę, że nikt nie został doprowadzony do żadnych konsekwencji ze względu na zorganizowanie takiego wyścigu. Co więcej, sama policja wskazuje, że nie ma odpowiednich narzędzi, żeby z tym zjawiskiem walczyć, ponieważ nie mamy definicji nielegalnych wyścigów. Dlatego cieszą mnie zapowiedzi zmian w przepisach, nad którymi będziemy teraz w Sejmie pracować. Jedną z najważniejszych zmian będzie wprowadzenie kary za organizowanie nielegalnych wyścigów, które ma być zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. To zmiana niezbędna, żeby mieszkańcy poczuli się bezpiecznie i mogli w spokoju spędzać wieczory i noce. ‒ zapowiedziała krakowska posłanka.

Zmiany w przepisach drogowych będą dotyczyć nie tylko organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych, ale także m.in.możliwości dożywotniej utraty prawa jazdy, rozszerzenia „stosowania przepadku pojazdu” w sytuacji, gdy za kółkiem zasiadł pijany kierowca oraz umieszczenia tzw. driftu na liście wykroczeń.

‒ Polskie drogi są nadal jednymi z najbardziej niebezpiecznych w Europie, liczba ofiar śmiertelnych jest absolutnie przerażająca. I dobrze, że w końcu sejm i rząd postanowili skończyć z tymi procederami. Mam nadzieję, że te zmiany wpłyną pozytywnie na bezpieczeństwo na polskich drogach i że uda się je wprowadzić jak najszybciej, oby jeszcze w tym roku. ‒ podsumowała Gosek-Popiołek. 

Tagged With: