Pamiętacie rzekę Leśną Prawą? Zrobiło się o niej głośno w maju ubiegłego roku gdy prof. Rafał Kowalczyk opisał na swoim profilu na Facebooku zamówienie publiczne Wód Polskich na koncepcję dla zadania inwestycyjnego p.n. „Udrożnienie koryta rzeki Leśna Prawa w km 0+000 – 17+643 (20+698)”. Podany w tytule zamówienia odcinek rzeki przepływa przez Puszczę Białowieską stąd pojawiły się obawy, że sprawa zmierza do ingerencji w cenne tereny przyrodnicze. Dziś znamy już przygotowaną na zlecenie Wód Polskich koncepcję. Zawiera ona 3 możliwe warianty postępowania: dwa zakładające budowę na rzece przepompowni w granicach Hajnówki oraz jeden z „typowym” przekopaniem rzeki i budową obwałowań na obszarze miasta.
Na szczęście, jak czytamy w opracowaniu „dalszy teren [od osady Sacharewo do granicy Państwa – czyli odcinek puszczański] po przeanalizowaniu możliwości udrożnienia rzeki został wyłączony z planowania jako obszar chroniony podlegający renaturyzacji.”. Wariant rekomendowany czyli budowa przepompowni z jednym sztucznym zbiornikiem jest jednak propozycją – mówiąc delikatnie – kontrowersyjną dlatego będę dalej pilnować tej sprawy. Otrzymałam zapewnienie, że przed przygotowaniem dokumentacji projektowej odbędą się konsultacje z organizacjami ekologicznymi. Mam nadzieję, że w ich toku uda się wypracować rozwiązanie, które z jednej strony będzie chronić oczyszczalnię ścieków przed podtopieniami z drugiej zaś uchroni rzekę przed dewastacją.