Od soboty jesteśmy z Magdalena Biejat na Podlasiu z kontrolą w sprawie kryzysu humanitarnego na polsko-białoruskiej granicy. Spotkałyśmy się z przedstawicielami mieszkańców, z osobami i organizacjami, które od 2020 r. niosą pomoc ofiarom kryzysu humanitarnego. Odbyłyśmy również spotkania z przedstawicielami Straży Granicznej. Interweniujemy też i monitorujemy sprawę trzech Somalijczyków – w tym 16 letniego chłopca, którzy zostali poszkodowani w wypadku samochodowym podczas transportowania ich przez Straż Graniczną.
Podczas gdy premier Tusk i wicepremier Kosiniak-Kamysz przez wszystkie przypadki odmieniają słowo “bezpieczeństwo” – to tego poczucia bezpieczeństwa na Podlasiu nie ma. Dzieje się tak nie dlatego, że na polsko białoruskiej granicy pojawiają się migranci. Dzieje się tak, bo państwo zawiodło ustępując populistycznym hasłom i polityce ślepej kontynuacji strategii Zjednoczonej Prawicy. Bez refleksji, bez ewaluacji, bez oglądania się na konsekwencje.
Cierpią na tym mieszkańcy, którzy żyją właściwie w strefie zmilitaryzowanej, poddawani nieuzasadnionym kontrolom, spotykający w sklepach i restauracjach żołnierzy z długą bronią. Dodatkowo dziś obawiają się wywłaszczeń w związku z budową Tarczy Wschód.
Cierpią na tym ludzie, którzy pojawiają się na granicy. Wśród nich nadal są osoby z grup wrażliwych – małoletni, kobiety, osoby ranne. Wiele z nich doznaje obrażeń przy próbach przekroczenia granicy, bo przejścia graniczne, na których mogliby złożyć wnioski, wciąż są zamknięte. Dla tych osób nie ma już drogi odwrotu. Ci, którzy zostali wypchnięci za zaporę i tak wracają, wywierając stałą presję na granicę. A nasze służby, zamiast zatrzymać ich i sprawdzić – odsyłają ich z powrotem, by znów wrócili. I jest tylko jedna grupa, która dzięki temu procederowi ma się doskonale – przemytnicy i handlarze ludźmi.
Wyjeżdżamy z pogranicza z planem działania przedyskutowanym z wszystkimi uczestnikami naszych spotkań. Przed nami konkretna praca na rzecz prawdziwej poprawy bezpieczeństwa na Podlasiu. Opowiemy Wam o nich w najbliższym czasie.