Chcemy skończyć ze spekulacjami na rynku mieszkaniowym! ‒ zapowiedziała dzisiaj posłanka Gosek-Popiołek z partii Razem, przedstawiając w Krakowie projekt ustawy antyflipperskiej, który jeszcze dziś trafi do Sejmu. Towarzyszyła jej Zuzanna Piekarz ‒ kandydatka do Rady Miasta.
Flippowanie, czyli zakup mieszkań, ich remont i odsprzedaż po wyżej cenie to zmora współczesnego rynku nieruchomości. Władze centralne wprawdzie zapowiadały ukrócenie tego procederu, jednak żadne regulacje nie zostały wprowadzone w życie. Projekt ustawy, która ukróci patologie i zapewni stabilne finansowanie programów mieszkaniowych, w imieniu Klubu Parlamentarnego Lewicy złożyła dziś posłanka Razem Dorota Olko.
Flipping przestanie się opłacać
‒ Nasza propozycja opiera się na dwóch mechanizmach: zmiany stawki podatku od czynności cywilnoprawnych oraz wprowadzenia dodatkowego, wyższego podatku na samych flipperów, w momencie zakupu przez nich trzeciego i kolejnego mieszkania w cyklu 5 letnim ‒ mówiła Daria Gosek-Popiołek, posłanka Razem.
Podstawowa stawka PCC w przypadku zbycia nieruchomości wynosi 2% i stawka ta nie jest różnicowana w zależności od tego, czy mieszkanie było wcześniej zakupione przez flippera i jest sprzedawane po krótkim czasie z dużym zyskiem. Ustawa wprowadzi trzy nowe stawki PCC dotyczące umowy sprzedaży nieruchomości stanowiących lokale mieszkalne:
- 10% – w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego przed upływem roku od jego zakupu,
- 6% – w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego w okresie od roku, jednak przed upływem dwóch lat od jego zakupu,
- 4% – w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego w okresie od dwóch lat, jednak przed upływem trzech lat od jego zakupu.
Drugie, dodatkowe rozwiązanie nakłada wyższy podatek na samych flipperów, w momencie zakupu przez nich trzeciego i kolejnego mieszkania w cyklu 5 letnim. Aby to osiągnąć proponuje się dodanie w ustawie PCC nowego art. 7b, zgodnie z którym w przypadku, gdy kupujący w okresie pięciu lat liczonych od końca roku, w którym kupił pierwszy lokal mieszkalny, kupuje:
- trzecie mieszkanie, umowa objęta była stawką PCC 3%,
- czwarte mieszkanie, umowa objęta była stawką PCC 4%,
- piąte i kolejne mieszkanie, umowy objęte były stawką PCC 5%.
‒ Skutkami tej regulacji będzie sytuacja, w której flippowanie mieszkań przestanie być opłacalną formą działalności. Skoro ktoś chce tak budować swój biznes – do czego ma pełne prawo, to nie może być traktowany tak samo jak młoda rodzina z dwójką dzieci. Cel proponowanego rozwiązanie nie jest fiskalny, tj. nie ma służyć pozyskaniu dodatkowych środków do budżetu, lecz uniemożliwić spekulację na rynku mieszkaniowym ‒ podkreślała posłanka Razem.
„Kupię mieszkanie za gotówkę na Kazimierzu”, czyli flipping po krakowsku
Z danych Rejestru Cen Nieruchomości wynika, że w Krakowie pomiędzy 2006 i 2022 rokiem doszło do 4969 flippów, z czego aż ponad połowa miała miejsce w ostatnich 3 latach badania. Tendencja jest zdecydowanie wzrostowa Udział flipperów w rynku nieruchomości w Krakowie stale wzrasta i w 2020 wynosił już 6,4%.
‒ Z Konstytucji wynika, że mieszkanie jest prawem, a nie towarem oraz że w Polsce obowiązuje społeczna gospodarka rynkowa i czas wziąć ten zapis na poważnie. ‒ mówiła Zuzanna Piekarz, kandydatka do Rady Miasta z okręgu Bronowice, Zwierzyniec i Dębniki ‒ Pozostawienie polityki mieszkaniowej w ramach wolnego rynku bez kontroli państwa doprowadza do takich patologii jak flipping. Kupowanie biletów na koncert i odsprzedawanie ich za wyższą cenę jest wykroczeniem, ale w przypadku mieszkań – co jest znacznie poważniejsze – nie ma takich regulacji. Jednocześnie ceny mieszkań w Krakowie stale wzrastają a wzrost ten jest jednym z największych w Polsce. W roku 2021 mieliśmy do czynienia nawet z akcją flipperów „100 mieszkań w 365 dni”, w ramach której konkurowali ze sobą, a celem było szybkie kupno, podbicie ceny i sprzedaż co najmniej 100 mieszkań ‒ podkreślała „dwójka” na liście Łukasza Gibały w okręgu 2.
‒ Kraków jako miasto samodzielnie nie poradzi sobie z kryzysem mieszkaniowym. Do tego potrzebujemy narzędzi centralnych. Apeluję do krakowskich posłów: Aleksandra Miszalskiego, Rafała Komarewicza i Łukasza Kmity o poparcie dla tej ustawy – w końcu w waszych kampaniach prezydenckich mówicie o kryzysie mieszkaniowym – a flipping to jedna z odsłon tego kryzysu ‒ zaapelowała posłanka Daria Gosek-Popiołek. PRZECZYTAJ LIST DO KRAKOWSKICH POSŁÓW.
‒ Mamy nadzieję, że Platforma wyciągnie wnioski z lat swojego rządzenia, z okresu rządów PiSu i nie będzie popełniać tych samych błędów, bo sytuacja, w której w Krakowie metr mieszkania kosztuje ponad 14 tys. zł, jest patologiczna ‒ podsumowała Zuzanna Piekarz.