Konferencja prasowa polityczek Razem

Działania policji wobec pani Joanny były skandaliczne i wpisują się w rządową narrację zastraszania kobiet. Przerwanie własnej ciąży nie jest przestępstwem! Domagam się dymisji wojewódzkiego komendanta policji i pilnych wyjaśnień w tej sprawie – apeluje posłanka Daria Gosek-Popiołek.

Eskorta dwóch radiowozów, zarekwirowanie laptopa i zmuszanie do robienia przysiadów nago tego ze strony krakowskiej policji doświadczyła pani Joanna. Kobieta udała się do lekarza po pomoc po zażyciu tabletki poronnej, jednak zamiast wsparcia, otrzymała nieuzasadnioną interwencję funkcjonariuszy. W związku z tą sprawą przed Komisariatem Policji na Szerokiej odbyła się konferencja prasowa polityczek Partii Razem: Aleksandry Owcy (Rada Krajowa Partii Razem), Ewy Owerczuk (Zarząd Okręgu Krakowskiego Partii Razem) oraz posłanki Darii Gosek-Popiołek. 

Piekło kobiet nie dzieje się „gdzieś tam” po cichu, piekło kobiet jest tutaj

– Ujawniono kwestie dotyczące zdrowia intymnego pani Joanny, próbowano dokonać rewizji osobistej, przeszukano jej torbę i zarekwirowano komputer. Działo się to tuż po tym, jak zeszła z krzesła w gabinecie ginekologicznym.– mówiła Darii Gosek-Popiołek – Dostrzegamy w tej sytuacji wielokrotne łamanie praw człowieka i praw pacjentki. Na takie zachowania nie ma miejsca w państwie demokratycznym! Niektórzy powiedzą, że policjanci działali na zlecenie polityczne i niestety są argumenty, by tak uważać. Dlatego chciałabym przypomnieć wszystkim policjantom, że w Polsce przerwanie własnej ciąży nie jest przestępstwem. – komentowała posłanka. 

– Dramat pani Joanny rozegrał się w naszych szpitalach, w naszym szpitalu wojskowym i w szpitalu Narutowicza – mówiła Aleksandra Owca z Krajowej Rady Partii Razem – Zalewa mnie zimny pot na myśl, że w miejscu gdzie ja na SOR-ze szukałam pomocy w bólu i profesjonalnej opieki, inna pacjentka znalazła zamiast tego poniżenie i upokorzenie – podkreślała działaczka. 

– Panią Joannę upokorzono, odebrano jej poczucie bezpieczeństwa, pogwałcono jej prawo do prywatności i naruszono jej godność. – mówiła Ewa Owerczuk, członkini Zarządu Okręgu Krakowskiego Partii Razem – Policjanci w jej całkowicie legalnej aborcji próbowali i wciąż próbują doszukać się przestępstwa w postaci pomocnictwa w przerywaniu ciąży.  Dlaczego wciąż istnieje przyzwolenie na tego typu działania ze strony funkcjonariuszy publicznych? Dlaczego nie mamy prawa do aborcji, a na oddziałach ginekologiczno-położniczych często jesteśmy zdane same na siebie? – pytała polityczka.

Posłanka składa wniosek o dymisję komendanta wojewódzkiego

– Jako kobiety i jako krakowianki żądamy ustalenia winnych: od zbadania możliwości złamania tajemnicy lekarskiej, poprzez ustalenie winnych decydentów policji i ukaranie winnych funkcjonariuszy. – mówiła Aleksandra Owca – Krakowianki i Polki zasługują na bezpieczeństwo w szpitalach. Nie ma naszej zgody na odebranie nam tego bezpieczeństwa w imię politycznych interesów wspieranych przez polską policję. 

– Dzisiaj składam wniosek do pana ministra Kamińskiego o dymisję wojewódzkiego komendanta policji. Zachowanie policjantów wobec pani Joanny bez wątpienia pokazuje braki w ich wyszkoleniu i przygotowaniu. Hasło “nigdy nie będziesz szła sama” jest aktualne i będzie aktualne przez kolejne lata. Nie zostawiamy kobiet w potrzebie, cały czas działa poselska sieć ratunkowa. Jako Lewica składamy zobowiązanie, że w nowej kadencji Sejmu po raz kolejny złożymy ustawę ratunkową Magdy Biejat, a w końcu zliberalizujemy prawo aborcyjne w Polsce – zakończyła posłanka Gosek-Popiołek.

Tagged With: